Koniec odwiecznej wojny grzybiarzy. Naukowcy sprawdzili, czy grzyby lepiej wycinać, czy wykręcać. Wynik cię zaskoczy.

Koniec odwiecznej wojny grzybiarzy. Naukowcy sprawdzili, czy grzyby lepiej wycinać, czy wykręcać. Wynik cię zaskoczy.

Wystarczy wejść na dowolne forum dla grzybiarzy lub podsłuchać rozmowę przy leśnym szlaku. Święta wojna trwa w najlepsze. Z jednej strony barykady stoją zwolennicy “szkoły wycinania” z nożykiem w ręku, twierdzący, że tylko tak chronią delikatną grzybnię przed zniszczeniem. Po drugiej stronie okopali się “wykręcacze”, którzy z dumą argumentują, że ich metoda jest bardziej naturalna i “sprząta” las z resztek.

Każdy ma swoje racje, anegdoty przekazywane z pokolenia na pokolenie i żelazną pewność, że to jego sposób jest tym jedynym słusznym. A co, jeśli powiem Ci, że obie strony… nie mają racji? A przynajmniej nie w kwestii, o którą tak zaciekle walczą.

Wycinać czy wykręcać grzyby? Co mówią badania naukowe?
Wycinać czy wykręcać grzyby? Co mówią badania naukowe?

Naukowcy wzięli pod lupę grzybnię. Werdykt jest jednoznaczny.

Kiedy amatorskie spory nie mają końca, do akcji wkracza nauka. Kilka zespołów badawczych, m.in. w Szwajcarii i USA, postanowiło raz na zawsze rozstrzygnąć ten spór. Zamiast opierać się na anegdotach, założyli wieloletnie poletka badawcze. Przez dekady – w przypadku szwajcarskiego eksperymentu przez ponad 30 lat! – na tych samych, ściśle monitorowanych obszarach zbierano grzyby na różne sposoby: wycinano, wyrywano lub zostawiano w spokoju.

Wynik? Absolutnie jednoznaczny. Nie stwierdzono żadnej statystycznie istotnej różnicy w ilości plonów w kolejnych latach, niezależnie od zastosowanej metody zbioru.

Grzyb, którego wkładasz do koszyka, to tylko owocnik – coś jak jabłko na jabłoni. Prawdziwy organizm, czyli grzybnia, to potężna, podziemna sieć rozciągająca się na wiele metrów kwadratowych. Czy zerwiesz jabłko, odcinając ogonek, czy ukręcając go, dla jabłoni nie ma to najmniejszego znaczenia. Tak samo jest z grzybnią. Jej siła i zdolność do owocowania zależą od zupełnie innych czynników.

Przeczytaj w międzyczasie: Czy można sprzedawać grzyby przy drodze i na targu? Rozwiewamy wątpliwości

Wycinać czy wykręcać grzyby? Co mówią badania naukowe?
Wycinać czy wykręcać grzyby? Co mówią badania naukowe?

To nie nóż jest problemem. Prawdziwego wroga grzybni nosisz na nogach.

Skoro naukowcy udowodnili, że metoda zrywania nie ma znaczenia, to co tak naprawdę szkodzi grzybom? Te same badania wskazały prawdziwego winowajcę. To nie nożyk ani zręczny ruch nadgarstka, ale to, co robimy z całym otoczeniem.

Największe zniszczenia w populacji grzybów powodują:

  • Udeptywanie i ubijanie gleby: Każdy krok w lesie kompresuje podłoże, utrudniając grzybni oddychanie i transport wody.
  • Agresywne rozgarnianie ściółki: Używanie kijków czy grabek do “przeczesywania” lasu to dla grzybni katastrofa. Niszczy jej delikatne, powierzchowne struktury i wysusza podłoże.
  • Niszczenie stanowisk: Wyrywanie mchu i porostów oraz niszczenie małych siewek drzew zaburza delikatny ekosystem, w którym żyje grzybnia.

Okazuje się, że największym wrogiem grzybów jest nieuważny i niedelikatny grzybiarz, a nie jego metoda zbioru.

Skoro to bez różnicy, to co wybrać? Krótki przewodnik praktyczny.

Skoro wiemy już, że dla samej grzybni jest to obojętne, możemy wreszcie wybrać metodę pod kątem czysto praktycznym i – co najważniejsze – naszego bezpieczeństwa.

Argumenty za WYKRĘCANIEM:

  • BEZPIECZEŃSTWO! To absolutnie kluczowy argument. Wykręcając całego grzyba, widzisz trzon w całości. Pozwala to zidentyfikować śmiertelnie trujące muchomory (np. sromotnikowego), których kluczowe cechy rozpoznawcze (jak pochwa u podstawy) znajdują się pod ziemią. Odcinając grzyba, pozbawiasz się tej informacji.
  • Pewność: Masz w ręku cały owocnik i możesz go dokładnie obejrzeć z każdej strony.

Argumenty za WYCINANIEM:

  • CZYSTOŚĆ: Do koszyka trafia grzyb bez resztek ziemi i ściółki. Praca w kuchni jest potem znacznie łatwiejsza i szybsza.

Wniosek? Jeśli jesteś absolutnym ekspertem i zbierasz gatunki, których nie da się pomylić ze śmiertelnymi trucicielami (np. borowiki, kurki, podgrzybki), wycinanie dla wygody jest w porządku. Jednak dla bezpieczeństwa, zwłaszcza przy zbieraniu blaszkowców (jak kanie czy gołąbki), metoda wykręcania ma ogromną przewagę, bo ratuje życie.

Zakończmy więc tę wojnę. Zamiast kłócić się o nożyki, zacznijmy chodzić po lesie ciszej i delikatniej. A grzyby zbierajmy z głową – nie tylko z nożem w ręku, ale przede wszystkim z szacunkiem dla lasu pod nogami.

Zachęcamy do skorzystania z aplikacji GDZIE NA GRZYBY.

Podsumowanie

Powyższy artykuł jest autorską publikacją, która powstała na bazie ogólnodostępnych informacji i opracowań naukowych na poruszony temat, w tym m.in. kluczowego, wieloletniego badania naukowego opublikowanego w czasopiśmie “Biological Conservation”, którego streszczenie dostępne jest pod adresem: https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0006320705004726.

Najczęściej Zadawane Pytania (FAQ)

1. Więc jak ostatecznie jest lepiej – wycinać czy wykręcać grzyby? Nauka mówi jasno: dla zdrowia grzybni i przyszłych plonów nie ma to żadnej znaczącej różnicy. Spór jest rozstrzygnięty, a wybór metody zależy od względów praktycznych i bezpieczeństwa.

2. Czy wykręcanie grzyba na pewno nie niszczy grzybni? Nie. Grzyb (owocnik) jest dla grzybni tym, czym jabłko dla jabłoni. Delikatne wykręcenie owocnika nie uszkadza potężnej, podziemnej sieci grzybniowej. Potwierdziły to trwające ponad 30 lat badania naukowe.

3. Co w takim razie najbardziej szkodzi grzybom, jeśli nie sposób zbierania? Największym wrogiem grzybni jest człowiek, ale nie jego nóż. Najbardziej szkodliwe jest udeptywanie i ubijanie leśnej gleby oraz agresywne rozgarnianie ściółki w poszukiwaniu grzybów. To niszczy środowisko życia grzybni.

4. Dlaczego w takim razie niektórzy tak upierają się przy wycinaniu? Głównym argumentem jest wygoda i czystość – odcięty grzyb nie brudzi ziemią innych okazów w koszyku, co znacznie ułatwia późniejszą pracę w kuchni.

5. Kiedy absolutnie NIE powinienem wycinać grzybów? Bezwzględnie wtedy, gdy nie masz 100% pewności co do gatunku grzyba, zwłaszcza jeśli ma on blaszki pod kapeluszem. Odcięcie podstawy trzonu uniemożliwia identyfikację śmiertelnie trujących muchomorów, dla których kluczowe cechy znajdują się właśnie pod ziemią.

6. Czy po wykręceniu grzyba trzeba zakrywać dołek w ziemi? Tak, to bardzo dobra praktyka. Delikatne przykrycie miejsca po grzybie mchem lub ściółką chroni odsłonięty fragment grzybni przed wyschnięciem i pomaga zachować naturalny wygląd lasu.

7. Moje grzyby po wykręceniu są całe w ziemi. Co robić? Najlepiej jest oczyszczać grzyby wstępnie już w lesie, używając do tego małego pędzelka lub nożyka do zeskrobania ziemi. Dzięki temu resztki z jednego grzyba nie zabrudzą całego koszyka.

8. Czy te zasady dotyczą wszystkich gatunków grzybów? Tak, ogólna zasada dotycząca braku wpływu metody zbioru na grzybnię dotyczy większości grzybów mikoryzowych (żyjących w symbiozie z drzewami), które były przedmiotem badań. Zawsze jednak na pierwszym miejscu stawiaj bezpieczeństwo identyfikacji.

9. Skąd pochodzą te rewelacje? To są potwierdzone informacje? Tak. Artykuł opiera się na wynikach kilku długoterminowych, międzynarodowych badań naukowych, w tym najważniejszego, prowadzonego przez ponad 30 lat w Szwajcarii i opublikowanego w prestiżowym czasopiśmie “Biological Conservation”.

10. Jakie jest więc “złote” zalecenie dla początkującego grzybiarza? Jeśli zaczynasz, dla własnego bezpieczeństwa ZAWSZE WYKRĘCAJ grzyby, aby nauczyć się rozpoznawać cały owocnik. Chodź po lesie delikatnie, jak gość, a nie jak właściciel. Szacunek dla ściółki jest ważniejszy niż technika w Twojej dłoni.

Przeczytaj także:

Popularne jadalne grzyby występujące w Polsce

Jak długo gotować grzyby? Świeże, suszone, mrożone

W jakiej temperaturze suszyć grzyby?

Jak mrozić grzyby – kompletny poradnik krok po kroku (prawdziwki, podgrzybki, maślaki, kurki)

Czy w ciąży można jeść grzyby? Fakty, zalecenia i praktyczne wskazówki

Jak suszyć grzyby w piekarniku (2025): kompletny przewodnik krok po kroku

Kiedy grzyby w lesie? Sprawdź, po ilu dniach od deszczu zaczyna się prawdziwy wysyp

Jak szybko rosną grzyby po deszczu? Naukowcy tłumaczą

ZANIM PÓJEDZIESZ DO LASU! Niezbędnik grzybiarza – jadalne i trujące sobowtóry

Podaj dalej:
  • Kamil w Ogrodzie

    Kamil Rzeźnik

    Redakcja: Ogród

    – pasjonat natury i wszystkiego, co zielone. Uwielbia uprawiać pomidory, papryki i inne warzywa, a jego serce skradły szczególnie bambusy i hosty. Choć sam o sobie mówi, że nie ma zdolności manualnych, nadrabia to ogromnym zaangażowaniem i miłością do ogrodu. Ceni sobie ciszę, spokój i chwile spędzone na grzebaniu w ziemi – to dla niego najlepsza forma relaksu. Kieruje się prostym, ale pięknym podejściem: „Ważne, że mi się podoba” – bo ogród to przestrzeń osobista, pełna pasji i własnych pomysłów.

  • Facebook82 tys.
  • YouTube13 tys.
  • Instagram282 obs.
  • TikT17 tys.
Śledź
Szukaj
Ładowanie

Logowanie 3 sekund...

Rejestracja 3 sekund...