Czy podlewanie ogrodu deszczówką może skończyć się mandatem?
Choć brzmi to absurdalnie, coraz więcej właścicieli działek w Polsce może się o tym boleśnie przekonać. Przepisy jasno regulują, co wolno, a czego nie, jeśli chodzi o zagospodarowanie wód opadowych. Za nieprawidłowe działanie grożą nawet grzywny sięgające 10 000 zł.
Koniecznie zajrzyj na naszego Facebook-a.
Zbieranie deszczówki staje się coraz popularniejsze – w ogrodach, na działkach, przy domach jednorodzinnych. To ekologiczne i oszczędne, ale… tylko pod warunkiem, że robimy to legalnie.
Wprowadzenie wód opadowych do kanalizacji sanitarnej jest w Polsce zakazane. Niestety wielu właścicieli posesji nadal nie zdaje sobie z tego sprawy – i nieświadomie naraża się na bardzo wysokie kary.
Nie chodzi o sam fakt zbierania wody – tylko o to, co się z nią dzieje dalej. Woda z dachów, chodników czy podjazdów, która trafia do kanalizacji przeznaczonej na ścieki, może zatykać pompy, powodować awarie i zwiększać koszty oczyszczania.
To z kolei przekłada się na wyższe rachunki dla wszystkich mieszkańców. Dlatego samorządy i przedsiębiorstwa wodociągowe zaczynają kontrolować posesje i w razie wykrycia nieprawidłowości nakładają grzywny – do 10 tys. zł.
Jeśli na Twojej posesji:
– możesz zostać ukarany grzywną, a także zmuszony do przebudowy instalacji i dostosowania jej do obowiązujących przepisów.
Choć kary brzmią groźnie, celem nie jest penalizacja obywateli, ale wymuszenie odpowiedzialnego gospodarowania wodą.
Coraz częściej pojawiają się kampanie informacyjne, a także wsparcie samorządów w formie dofinansowań na instalacje retencyjne.
Koniecznie przeczytaj również: Zakaz podlewania deszczówką od 1 lipca 2025. Nowe przepisy zszokowały ogrodników
Czy mogę zbierać deszczówkę w beczce przy domu?
Tak, pod warunkiem że nie wprowadzasz jej do kanalizacji sanitarnej.
Czy muszę zgłaszać system zbierania wody do urzędu?
W większości przypadków nie – chyba że planujesz większą instalację retencyjną lub chcesz starać się o dotację.
Ile wynosi kara za nieprawidłowe odprowadzanie deszczówki?
Grzywna może wynieść do 10 000 zł, a w przypadku uporczywego naruszania – także odpowiedzialność karna.
Czy gmina może mnie skontrolować?
Tak. Przedsiębiorstwo wodociągowe lub służby miejskie mają prawo przeprowadzać kontrole instalacji na Twojej posesji.
7 Votes: 2 Upvotes, 5 Downvotes (-3 Points)