Wirus mozaiki pepino (PepMV) – cichy wróg upraw pomidora. Uprawa pomidorów to nie tylko przyjemność, ale również ogromne wyzwanie. Jednym z poważniejszych zagrożeń, jakie może spotkać plantatora, jest wirus mozaiki pepino, znany jako PepMV. Choć jego nazwa może brzmieć niepozornie, to jego wpływ na plony bywa bardzo dotkliwy. Czym dokładnie jest PepMV, jak go rozpoznać i co najważniejsze – jak go unikać? O tym przeczytasz w dzisiejszym artykule.
Podejrzewasz wirusa na swoich pomidorach? Dodaj zdjęcia do naszej grupy społecznościowej na Facebook-u.
A może to jakaś inna choroba pomidora?
Wirus mozaiki pepino (Pepino Mosaic Virus) to patogen z grupy wirusów RNA, atakujący przede wszystkim pomidory. Po raz pierwszy został zidentyfikowany w latach 80. w Peru (od tamtego miasta pochodzi też jego nazwa). Obecnie rozprzestrzenił się niemal na całym świecie – zarówno w uprawach pod osłonami, jak i w gruncie.
PepMV przenosi się głównie mechanicznie – przez dłonie, ubrania, narzędzia ogrodnicze, a nawet wodę. Szczególnie niebezpieczne jest to, że wirus bardzo łatwo się rozprzestrzenia, a rośliny często przez długi czas nie wykazują wyraźnych objawów.
Charakterystyczne symptomy mogą się różnić w zależności od warunków środowiskowych, fazy rozwoju rośliny oraz szczepu wirusa. Do najczęściej obserwowanych objawów należą:
Jeśli chcesz mieć pewność, możesz zlecić badanie wierzchołka porażonego pomidora w Klinice Chorób Roślin w Poznaniu – pozwoli to dokładnie zidentyfikować typ wirusa.
Niestety nie. Nie istnieje skuteczna metoda leczenia PepMV – jeśli wirus już się pojawi, możemy jedynie ograniczać jego rozprzestrzenianie. Z tego względu kluczowa jest profilaktyka i rygorystyczna higiena w uprawie.
Dezynfekcja narzędzi i rąk – po każdej pracy z roślinami należy dokładnie czyścić i odkażać nożyczki, sznurki, ręce, rękawice.
Ograniczenie dostępu osób postronnych – wirus może zostać wniesiony na ubraniach lub obuwiu. Warto wprowadzić maty dezynfekcyjne i fartuchy jednorazowe.
Unikanie stresu roślin – silna, dobrze odżywiona roślina jest mniej podatna na infekcję.
Stosowanie produktów do dezynfekcji szklarni – np. Huwa-San, Menno Florades – szczególnie po zakończeniu sezonu lub podczas zmiany uprawy.
Zachowanie odrębnych sekcji uprawowych – izolacja sadzonek i ścisła kontrola ich pochodzenia.
W przypadku silnego porażenia – najlepszym rozwiązaniem jest usunięcie i utylizacja roślin oraz pełna dezynfekcja obiektu. W uprawie szklarniowej można również rozważyć szczepienie roślin przeciwko PepMV (są dostępne szczepy łagodne stosowane w profesjonalnych gospodarstwach), ale to rozwiązanie głównie dla dużych producentów.
PepMV to wirus, który może w krótkim czasie zniweczyć cały sezon ciężkiej pracy. Choć nie da się go wyleczyć, odpowiednie działania profilaktyczne, higiena i szybka reakcja mogą skutecznie ograniczyć jego wpływ. Najważniejsze to regularna obserwacja roślin, szybkie działanie i stosowanie sprawdzonych środków dezynfekcyjnych.
Dbając o czystość uprawy – dbasz o jej zdrowie i swój sukces.
0 Votes: 0 Upvotes, 0 Downvotes (0 Points)