Kolejna wyprawa do lasu i znowu to samo uczucie? Przeszedłeś kilometry, zajrzałeś pod setki sosen i dębów, a w koszyku wciąż tylko kilka mizernych podgrzybków i nadzieja, która gaśnie z
Kolejna wyprawa do lasu i znowu to samo uczucie? Przeszedłeś kilometry, zajrzałeś pod setki sosen i dębów, a w koszyku wciąż tylko kilka mizernych podgrzybków i nadzieja, która gaśnie z